***OCZAMI NATALII***
Nie mogłam zasnąć... Po głowie ciągle chodziła mi myśl, jak bliżej poznać członków z 1D. Zastanawiałam się co jeszcze mogę zrobić, aby "zbliżyć się" do tego zespołu. Całą noc marzyłam i rozmyślałam. Rano chciałam zadzwonić do Liam'a i zaproponować mu spotkanie, jednak postanowiłam tego nie robić. Miałam wielką nadzieję, że sam się odezwie. Wstałam z łóżka i poszłam coś przekąsić. Angela jeszcze słodko spała, w końcu była dopiero 7.47. Nagle usłyszałam dźwięk sms-a z komórki przyjaciółki. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale wzięłam jej telefon i przeczytałam wiadomość: "Hej kotku... Ciągle o tobie myślę. Chciałabyś się ze mną umówić? ;)- Harry". OMG...! Szczęka mi opadła. Siedziałam nieruchomo kilka minut. Ocknęłam się dopiero wtedy, gdy zauważyłam, że Angela się przebudziła.
-Yyy... Czemu trzymasz w ręku moją komórkę?- zapytała Angela.
-Ja tylko sprawdzałam, która jest godzina.
-Zegar wisi na ścianie.
-Na ścianie? Aaaa... no tak.- wybełkotałam.
-Na ścianie? Aaaa... no tak.- wybełkotałam.
-Daj mi ten telefon!
Podałam przyjaciółce komórkę, a ona przeczytała sms-a. Rozpoznałam po jej minie, że jest na mnie zła.
-Przepraszam.- oznajmiłam cicho.
Angela po chwili milczenia zaczęła się śmiać. Hm... jej reakcja była dziwna.
-Z czego się śmiejesz?- zapytałam zaskoczona
-Ha, ha, ha... ten idiota chce się ze mną umówić! Ale kawał! He, he, he...
-Zadzwoń do niego, zgódź się. Proszę.
-Nie! No co ty? Może byś chciała, jeszcze żeby to się przerodziło w wielką miłość?! I co jeszcze?! Oszalałaś?!
-Nie. Daj mu szanse. Harry jest normalnym człowiekiem.- próbowałam ją przekonać, przeróżnymi argumentami, ale to nic nie dało.
-Normalnym?! On chyba ma dziewczynę, a poza tym nie jest w moim typie!
-Nie jest?!
-Nie! Skończ już z tym! Nie przekonasz mnie!
-Nie! Skończ już z tym! Nie przekonasz mnie!
-Szkoda.
Przebrałyśmy się w kostiumy kąpielowe i poszłyśmy na basen. Podbiegłam do Angeliki od tyłu, po czym wepchnęłam ją do wody.
Przebrałyśmy się w kostiumy kąpielowe i poszłyśmy na basen. Podbiegłam do Angeliki od tyłu, po czym wepchnęłam ją do wody.
-Aaa...- przyjaciółka zaczęła krzyczeć- Co ty odpierdalasz?!
-Pobawmy się!- zaproponowałam
-Yy? Ale ty masz pomysły... może jeszcze zadzwonisz po Harry'ego...
-Ty! Dobre!
Chwyciłam za komórkę kumpeli i napisałam sms-a o treści: "Ty! Wbijaj, zabawimy się w basenie. xx Angela". Na szczęście zdążyłam wysłać wiadomość zanim przyjaciółka wyszła z wody.
-Zostaw ten telefon.- oburzyła się Angela
-Dobra. Nie ma problemu.- przyjaciółka najwidoczniej nie zorientowała się, że wysłałam do Harry'ego sms-a.
Po około 8 minutach ktoś zapukał do drzwi, Angelika je otworzyła w samych kąpielówkach.
-Ulala... Niezłe przywitanie.- powiedział Harry, który stał w drzwiach
-Natalia!!!! Co to ma niby być?!- krzyczała Angela
***OCZAMI HARRY'EGO***
Kiedy Angela otworzyła mi drzwi, myślałem, że oczy mi wyjdą z orbit. Po jej minie i zachowaniu można było wywnioskować, że nie była zadowolona z mojego pobytu w tym domu. Może tylko mi się wydaje. Przecież napisała mi, że chce się ze mną zabawić. Nie wiem, co dokładnie miała na myśli, ale jak najszybciej stawiłem się u niej w domu. Chwile po tym Natalia wzięła mnie za rękę, mówiąc:
-Rozbierz się!
-Nie bądź taka do przodu, bo ci tyłu zabraknie.
-Będziemy pływać idioto!- powiedziała
-Ooo... To wszystko wyjaśnia. Wiem, że taka nie jesteś.
-Skończ! Chodź za mną!
-No dobrze już idę!
Wziąłem Angelę za rękę i poszliśmy za Natalią. Dziewczyna nie zareagowała. Próbowałem się czegoś o niej dowiedzieć, ale to nie było łatwe.
-Co tam u ciebie?- zapytałem
-Hm... No dobrze, a jak ma być?
-No nie wiem sama mi na to odpowiedz.
-Więc... Jak widzisz jeszcze żyję. Wstałam o 8.30, a teraz idę.
-Ciekawe. Opowiedz mi coś o sobie. Jakie jest twoje hobby?
-Interesuję się fotografią, modą i muzyką. Gram na gitarze. A ty zapewne śpiewasz i ćwierkasz przed mikrofonem, tak?
-No jasne. Cieszę się, że wiesz o mnie chociaż tyle.
-Wiem o tobie o wiele więcej niż możesz sobie wyobrazić. W końcu Natalia jest moją przyjaciółka i w kółko o was nawija.- oznajmiła Angela
-To miłe.
-Ta, jasne. Może dla ciebie.- dziewczyna wepchnęła mnie prosto do basenu!
-Aaaaa!
-Wrzeszczysz jak baba!!- wyśmiewała się Angela
-Wcale nie!! Odwdzięczę się. Zobaczysz...
-Hahahah... Ta jasne. Ja mam oczy dookoła głowy!
Angela stała na brzegu basenu. Bez wahania pociągnąłem ją i wpadła do wody prosto na mnie.
-Lecisz na mnie!
-Pff... Chyba śnisz.- odpowiedziała
-Chciałbym mieć tak piękny sen.- dziewczyna spojrzała na mnie dziwnym wzrokiem.
Pływaliśmy w basenie dobre dwie godziny, świetnie się bawiłem z Angelą, ale musiałem już powoli zbierać się do domu. Wychodząc zaprosiłem ją wieczorem na spacer, i za namową Natalii zgodziła się. Pomyślałem, że wreszcie będzie moja...
Pływaliśmy w basenie dobre dwie godziny, świetnie się bawiłem z Angelą, ale musiałem już powoli zbierać się do domu. Wychodząc zaprosiłem ją wieczorem na spacer, i za namową Natalii zgodziła się. Pomyślałem, że wreszcie będzie moja...
_______________________________________________________
Ten rozdział to jakaś MASAKRA! OMG ;(
Nie jest taki zły;pCzekam na nn i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://dreamoftheonedirection.blogspot.com/
Bardzo fajny rozdział co gadacie że wam nie wyszedł a poza tym fajne kostiumy:)Oczywiście czekam na następny rozdział:)
OdpowiedzUsuńOlka
nie gadajcie że masakra - jest dobrze :D
OdpowiedzUsuńdodaje was do obserwowanych , bo podoba mi się ten wasz blog :D
jesst good :D :D
Super rozdział, jaka masakra??!! Rozdział jest świetny ;p
OdpowiedzUsuńhttp://one-direction-opowiadanie-i-inne.blog.pl/
bez przesady, fajny jest. ;)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie co gadacie ze to masakra? Jest super jak kazdy inny!!
OdpowiedzUsuńhahahahahaha, nie ma to jak przyjaciółki, a wracając do Harre'go i Angeli, no to oni muszą być razem!!! :)
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie na http://ashleydirection.blogspot.com i zostaw po sobie komentarz
Pozdrawiam\Ashley
Świetne : )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://historiajedendee.blogspot.com/
http://summer-paradise-1d-story.blogspot.com/