sobota, 26 stycznia 2013

Rozdział 15

***OCZAMI ANGELIKI***
     Nie miałam ochoty iść z przyjaciółmi na basen, więc zostałam w domu.
     Hazza przez ostatni czas nie dawał znaku życia. Trochę zaczęło mnie to martwić, więc postanowiłam do niego zadzwonić.
 -Hej skarbie.- rzuciłam
 -Przy telefonie Niall. Harry gdzieś wyszedł i zostawił komórkę.- wyjaśnił
 -Chciałam się z nim spotkać. A wiesz może o której wróci? Nie widziałam się z nim kilka dni.
 -Niestety nie mogę ci pomóc, ale muszę z tobą poważnie porozmawiać.
 -Ze mną? Stało się coś?
 -To nie jest rozmowa na telefon. Mogę do ciebie wpaść na pół godzinki?
 -Jasne.
 -Niedługo przyjadę. Do zobaczenia.
 -Pa.- powiedziałam, po czym się rozłączyłam
     Po głowie chodziło mi jedno pytanie. Co takiego chce mi powiedzieć Niall? Byłam trochę zakłopotana. Obawiam się, że coś mogło się stać Harry'emu, lecz wolałam nie rozmyślać na ten temat i nie dołować siebie jeszcze bardziej. Chwilę później pojawił się Niall, więc wpuściłam go do domu. Uwiedliśmy przy stole.
 -Nie wiem jak ci to powiedzieć. Pewnie mnie nie zrozumiesz i mi nie uwierzysz, ale uważam, że powinnaś to wiedzieć.- Niall zaczął mówić- Otóż Harry cię zdradza.
 -Czemu tak twierdzisz? 
 -Spotyka się z Ashley. Nie zerwał z nią, jak twierdził na początku waszej znajomości. Teraz też u niej jest..
 -I ja mam ci wierzyć?! 
 -Jak nie chcesz to nie musisz. Masz do tego prawo. Chciałem być dobrym kolegą. 
 -Nie wyszło ci to! Ty po prostu chcesz zepsuć mój związek z Harry'm . Nie wierzę w twoje bezpodstawne słowa. Ufam Harry'emu, kocham go i wiem, że nie zrobiłby mi czegoś takiego.- wyjaśniłam
 -Swoje poprzednie dziewczyny też oszukiwał. Tłumaczył się, że ma wywiady, koncerty... a tak naprawdę je okłamywał. Wiem, że go kochasz. Kierujesz się uczucie do niego i dlatego mi nie wierzysz.. Pomyśl. Czemu się do ciebie nie odzywał przez ostatni czas? Dlaczego cię okłamał, że ma nagranie do programu z chłopakami, kiedy w tym samym czasie Liam był u was? 
 -Nie mam pojęcia co o tym sądzić. Ja... ja muszę to na spokojnie przemyśleć.
     Moje oczy powoli zaczęły napełniać się łzami. Co jeśli Niall mówi prawdę? Z drugiej strony czemu mam wierzyć w to co mówi, skoro go dobrze nie znam? Spoglądałam na blondyna, ten przesunął się w moją stronę i przytulił mnie na pocieszenie. Potrzebowałam tego w tej chwili. Nagle do pomieszczenie wparował Harry. Nawet nie słyszałam kiedy wszedł do domu. Trochę niezręcznie się poczułam, ponieważ widział mnie w ramionach Irlandczyka.
 -Harry, to nie tak jak myślisz!- zdjęłam rękę Niall'a z mojego ramienia.
     Po chwili milczenia chłopak usiadł na kanapie obok nas. Zauważył łzy spływające po moim policzku. Pierwszy raz widział mnie w takim stanie. Odwrócił się w moją stronę poprawiając mi kosmyk włosów, opadający na twarz. Spojrzał mi prosto w oczy.
 -Słyszałem waszą rozmowę.- oznajmił cichym głosem
 -Czy to prawda?- zapytałam
 -Nie.
     W tej chwili Niall wstał i szybkim krokiem opuścił mój dom. Wybiegłam za nim, lecz nie zdążyłam go zatrzymać, ponieważ już odjechał. Stałam na dworze przez kilka minut, kiedy nagle przyszedł Hazza i pocałował mnie w policzek.
 -Co tam skarbie? Jak samopoczucie?- zapytał
 -Okropnie! Okłamujesz mnie!
 -Wierzysz Niall'owi a własnemu chłopakowi nie?!
     Wolałam nie odpowiadać na to pytanie. Prawdą jest to, że sama nie wiedziałam co o tym myśleć, więc postanowiłam po prostu nie przejmować się tą sytuacją. Jeśli Harry by mnie zdradził, to wkrótce i tak wyszłoby wszystko na jaw.
 -Tylko ciebie kocham.- wyszeptał
 -A mamę?- zaśmiałam się
 -Też.
     Chłopak wziął mnie za rękę i poszliśmy na spacer. W drodze do Harry'ego podbiegły do nas piszczące fanki i robiły sobie z nim zdjęcia. Dziwnie się czułam, stojąc z boku. Dziewczyny wypytywały się chłopaka kim jestem, na to pytanie odpowiedział, że przyjaciółką. Fanki spojrzały na mnie po czym odeszły.
 -Czemu powiedziałeś, że się przyjaźnimy?
 -To dla naszego dobra. Gdybym powiedział prawdę nie dali by ci spokoju. Nie wiesz do czego one są zdolne.
 -To może mi wytłumaczysz. Nie jestem taka głupia i zrozumiem...- zdenerwowałam się
 -Przepraszam... Skończmy ten temat.
     Nie wiedziałam co o tym myśleć. Może Niall miał rację, mówiąc, że Harry nadal spotyka się ze swoją byłą dziewczyną. Mimo, że tak naprawdę wogóle go nie znam to wzięłam sobie jego słowa do serca. Wydaję mi się, ze powinnam ufać Harry'emu, bo w końcu to mój chłopak. Chociaż nie da się ukryć, że strasznie mnie denerwuje kiedy Hazza przez długi czas się do mnie nie odzywa. A jak już się spotkamy to coraz częściej się sprzeczamy.
     Moje rozmyślenia przerwała muzyka dochodząca z telefony chłopaka. Harry spojrzał na mnie przepraszającym wzrokiem, po czym odebrał.
 -Halo?!- powiedział niepewnie i odszedł na bok, aby spokojnie przeprowadzić rozmowę. Pewnie nie chciał abym usłyszała o czym rozmawia, niestety nie udało mu się.
 -Nie mogę się z tobą dzisiaj spotkać.- ściszył głos, ale ja nadal go słyszałam- Muszę coś załatwić... Może jutro po ciebie przyjadę... Ok... O 13 ci pasuje? To do jutra.
     Skończył swoją konwersację i podszedł do mnie. Chciał mnie pocałować, ale odsunęłam się od niego i zapytałam z kim rozmawiał.
 -A to nikt ważny...- odpowiedział bez większego namysłu
 -To dlaczego nie chcesz mi powiedzieć? Harry przecież widzę, że coś przede mną ukrywasz.
 -Nie mów tak! To nie prawda. Tylko ciebie kocham i dobrze o tym wiesz.
 -Mhm...
     Po tej rozmowie Harry'ego z  "nikim ważnym" już do końca straciłam do niego zaufanie. Wpadłam na pewien pomysł, ale sama na pewno sobie nie poradzę.
     Kiedy dotarliśmy na miejsce od razu opowiedziałam Niall'owi o rozmowie Harry'ego i moim planie. Sądzę, że on najlepiej mi pomoże, bo w końcu to przez niego myślę, że mój chłopak mnie zdradza. Umówiliśmy się o 11 u mnie w domu, aby omówić wszystkie szczegóły.
 -Ja już muszę wracać. Pewnie dziewczyny wróciły do domu i martwią się o mnie.
     Pożegnałam się z chłopakami i wróciłam do domu.


piątek, 25 stycznia 2013

Liebster Award 4 i 5

Nominacja od : http://toeverydayproblems.blogspot.com


1. Ulubieniec z 1D?
A: Zależy na którego mam fazę, dzisiaj Zayn :) Wszyscy sa super ♥

N: Niall, Liam

2. Ulubiona piosenka?
A: Dużo ich jest. One Direction - Kiss You, Damian Skoczyk - Przyjaciel...

N: ♥ Justin Bieber Nicki Minaj - Beauty and a beat ♥ One Direction - They Don't Know About Us ♥ Kiss You ♥ itd...

3. Ulubiona liczba?
A: 1, 7, 8, 6, 3

N: Nie mam takiej... ;)

4. Ulubiony kolor?
A: Fioletowy i miętowy

N: Fioletowy *_*

5. Dlaczego zaczęłaś prowadzić bloga?
Już odpowiadałyśmy ;) (patrz poprzednie nominacje)


6. Jaki jest Twój ideał?
A: Nie zastanawiałam się nad tym. Napewno wyższy ode mnie z fajnymi włosami i niebieskimi albo brązowymi oczami, a jeśli chodzi o cechy charakteru to powinien być szczery, wyrozumiały...

N: Super przystojny brunet z dłuższymi włosami (takie jak Liam'a za czasów xFactor) i brązowymi oczami ♥ Musi być przede wszystkim szczery, dowcipny itd... hahah ciekawe czy ktoś taki istniej lol

7. Co byś aktualnie zmieniła w swoim życiu?
A: Właściwie to nie mam pojęcia. Ogólnie jest dobrze, więc co zmieniać?

N: Tak szczerze to nic... Może i moje życie nie jest idealne, ale niech pozostanie takie jakie jest xd <głupia jestem>

8. Opisz siebie w dwóch zdaniach.
A: Mam dziwne poczucie humoru, jestem dziwna i mam dziwnych przyjaciół :D he he

N: Jestem nieśmiała, ale tylko przy nowo poznanych ludziach. ;(  Jak już się z kimś zaprzyjaźnię to można się mnie bać - jestem takim dziwolągiem <nienormalna xd> Jak mnie ktoś zdenerwuje to potrafię być BARDZO wredna. A tak wogóle to niezły ze mnie leń. Mogłabym tylko siedzieć przed komputerem i nic nie robić ;p

9. Kim byś chciała zostać w przyszłości?
A: Jeszcze nie wiem, myślałam, aby zostać lekarzem albo jakimś prawnikiem, ale ciągle zmieniam zdanie :)

N: Nie wiem, jeszcze o tym nie myślę. xd

10. Vans vs. Convwerse ?
A: Convwerse, ale na razie nie mam :D

N: Oba :)

11. Ulubiona piosenka?:

A: Już odp.
N: j.w.


 

Nominacja od: http://my-crazy-twisted-world.blogspot.com/

  

1. Dżinsy vs. spódnica?
A: Dżinsy
N: Dżinsy ;)


2. Najgłupsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłaś? Co to było?

A: Na pewno dużo ich było, ale w tej chwili nie przypominam sobie czegoś szczególnego. Czasem zdarza mi się powiedzieć coś czego nie powinnam mówić xd
N: haha Ja ciągle robie głupie i dziwne rzeczy xd
     Ostatnio tańczyłam brima balerine w kuchni. No dobra próbowałam zatańczyć xd Tak dziwnie nogą się zamachnęłam i zrzuciłam zupę z szafki. Krzyczałam coś w stylu "O mój boże przecież mama nie może się dowiedzieć!" i zaczęłam zbierać tą zupę spowrotem do garnka. No, ale mama mnie przyłapała i stwierdziła, że jestem popierdolona.

3. Twoje drugie imię.

A: Wiesiek, a tak na serio to nie mam :D
N: Nie mam ;(

4. Ulubiona piosenka 1D?

A: Wszystkie są super
N: They Don't Know About Us i Kiss You

5. Lubisz sport? Dlaczego?

A: Tak. Najbardziej koszykówkę, chyba dlatego, że lubię kozłować piłką :D
N: Jakoś nie przepadam...

6. Ulubiona bajka z dzieciństwa?

A: Smerfy
N: Muminki, smerfy, i taka bajka o czerwonym psie xd

7. Kim chciałabyś byś w przyszłości?
A: Jeszcze nie wiem, myślałam, aby zostać lekarzem albo jakimś prawnikiem, ale ciągle zmieniam zdanie :)
N: Nie wiem, jeszcze o tym nie myślę. xd

8. Wierzysz w przyjaźń damsko-męską?
A: Oczywiście ;)
N: Tak ;)

9. Jak spędzasz wolny czas?
A: Słucham muzyki, brzdąkam na gitarze, spotykam się ze znajomymi, siedzę na tt...
N: Piszę opowiadanie, czytam blogi, słucham muzyki, spotykam się ze znajomymi itd. ;)

10. Ulubiony horror?
A: Mam kilka, ale nie pamiętam tytułów xd
N: Nie wiem jak on się nazywał, ale były tam różne zjawy, duchy i babka z powykręcaną mordą xd

11. Jakie jest twoje motto życiowe? Cytat, albo opis?
A: Nigdy nie mów, nigdy.
N: Im lepszy przypał, tym lepsze wspomnienie... ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Prosimy o polubienie kilka stronek na fb.


ANGELA ZBIERA FOTKI DO URODZINOWEGO FILMIKU DLA NASZEGO KOCHANEGO HAZZY http://www.twitlonger.com/show/kn6nrp

środa, 16 stycznia 2013

Rozdział 14

***OCZAMI ZAYN'A***
 -Harry, przestań biegać po domu w samych bokserkach!- wymamrotałem schodząc po schodach
 -Co ja poradzę na to, że jest mi gorąco.- bronił się Harry
Wchodząc do kuchni, zauważyłem Niall'a.
 -Co pichcisz?
 -Naleśniki... Chcesz?- zapytał blondyn
 -Czemu nie...
     Zabrałem ze stołu gotowe naleśniki i wróciłem no górę, aby w spokoju zjeść posiłek. Kiedy mój talerz był już pusty, zaczęłam szukać mojego telefonu. Przeszukałem chyba cały pokój, aż w końcu znalazłem go pod poduszką. Zauważyłem, że mam trzy nieodebrane połączenia od nieznanego numeru. Bez większego namysłu oddzwoniłem. Po pierwszym sygnale usłyszałem damski głos:
 -Hej! Zayn? Dobrze zapamiętałam?
 -Ym... Tak, to ja.- zdziwiłem się
 -Jestem Asia... Ta ze szpitala.
 -Nie sądziłem, że zadzwonisz, ale bardzo się cieszę... Pomóc ci w czymś?
 -Gdybyś mógł...
 -O co chodzi?
 -Dzisiaj wypisali mnie ze szpitala i nie mam jak wrócić...
 -Zaraz po ciebie przyjadę.- przerwałem jej 
 -Dziękuję.
     Zdziwiło mnie, że ta dziewczyna zadzwoniła akurat do mnie a nie do kogoś bliskiego. Przecież ona wogóle mnie nie znała. No, ale w końcu dałem jej swój numer...

*    

 -Naprawdę dziękuję ci, że po mnie przyjechałeś!
 -Mówisz mi to już chyba czwarty raz... To dokąd mam jechać?- spytałem
 -Um... Mieszkam w... Londynie.- wybełkotała
 -A tak dokładniej?
 -Yyy...
 -To najpierw pojedziemy do mnie.- zaproponowałem
 -Może być.- wyszeptała 
 -Mogę ci zadać pytanie?- zapytałem po chwili milczenia
 -Ok, ale nie obiecuję, że odpowiem...  
 -Dlaczego zadzwoniłaś akurat do mnie?
 -Przepraszam, ja naprawdę nie chciałam robić kłopotu!- posmutniała
 -Źle mnie zrozumiałaś! Czemu nie poprosiłaś o pomoc kogoś bliskiego?
 -Yhm, yhm... Nie chcę o tym rozmawiać.
 -Nie ma problemu. Już jesteśmy na miejscu...
     W salonie na podłodze panował istny chaos, jednak bardziej zdziwił mnie fakt, że nikogo nie było w domu. Zaprowadziłem Asię do mojego pokoju, w którym wcale nie było lepiej.
 -Przepraszam za ten bałagan. Jesteś głodna?
    Dziewczyna pokręciła przecząco głową.
 -To może się czegoś napijesz?
 -Nie, dziękuję.
 -Ok. A teraz powiesz mi gdzie mieszkasz?
 -Nie mam domu... Nie mam rodziców ani przyjaciół. Dlatego to ciebie poprosiłam o pomoc.- odpowiedziała po chwili ciszy- Miałam dosyć życia i problemów. Nie miałam w nikim wsparcia...
     Jej oczy powoli robiły się wilgotne. Nie wiedziałem co powiedzieć. Nie byłem najlepszy w pocieszeniu, więc po prostu ją przytuliłem.
 -Nie martw się. Może pójdziemy coś przekąsić?- przerwałem niezręczną cisze
     Dziewczyna spojrzała na mnie a ja przetarłem jej mokre od łez policzki rękawem od bluzy. Pierwszy raz zobaczyłem uśmiech na jej twarzy.
 -No dobrze.- zgodziła się
     Wchodząc z domu wpadliśmy na Louis'a, który trzymał w ręku dwie marchewki.
 -A gdzie ty byłaś?- zapytałem- I gdzie jest reszta chłopaków?
 -Lepiej mi powiedz co to za ślicznotka kręci się u nas w domu! Louis jestem... Louis Tomlinson.- ukłonił się
 -Asia... Miło mi...
 -Idziemy stąd!- złapałem Asię za rękę i skierowałem się w stronę wyjścia
 -Harry, wyłaź z tego kibla!- usłyszałem głos Tomlinson'a i po chwili zauważyłem wychodzącego z toalety gołego loczka. Szybko zakryłem Asi oczy...
 -Oszczędź dziewczynie takich widoków.- oburzyłem się, po czym wyszliśmy z domu 
 -Skąd mogłem wiedzieć, że będziemy mieli gości...- dobiegł do mnie jeszcze głos Hazzy
     Wyszliśmy z domu i spacerkiem udaliśmy się do najbliższej restauracji. 
 -Przepraszam cię za nich.- oznajmiłem, widząc, że dziewczyna jeszcze się nie otrząsnęła.
 -Palisz?- zapytałem, wyjmując z kieszeni paczkę fajek
 -Tak.
 -Kurde! Nie mam ognia!
 -Proszę.- dziewczyna podała mi zapalniczkę- Z reguły nie stać mnie na papierosy...
 -Nie pracujesz?
 -Nawet nie mam odpowiedniego wykształcenia. 
     Po pięciu minutach doszliśmy na miejsce. Jak przystało na dżentelmena, wchodząc do budynku, otworzyłem Asi drzwi puszczając ją przodem. 
 -Co sobie życzysz? Może frytki?- zaproponowałem
 -Wolałabym hamburgera. Akurat jest promocja: dwa w cenie jednego.- zaśmiała się
 -Zajmiesz jakieś miejsca?
 -Jasne.
     Zapłaciłem za zamówienie i udałem się do stolika, przy którym czekała na mnie Asia.
 -Przyniosłem kurczaka.
 -Przecież chciałam hamburgera.- zaczęła się sprzeczać
 -Czy ty wiesz z czego oni robią te kotlety?!- powiedziałem, siadając na przeciwko brunetki  
 -Nie, a z czego?
 -Nie mam pojęcia, dlatego tego nie jem.
 -A ja to lubię.
 -No dobra. Pójdę ci zamówić tego hamburgera.- oznajmiłem
 -Przecież ja się z tobą droczę.
 -Dobra z ciebie aktorka. Może mi coś o sobie opowiesz!- powiedziałem, kiedy już prawie skończyliśmy jeść posiłek
 -A co dokładnie chcesz wiedzieć?
 -Najlepiej wszystko, bo jak na razie to znam tylko twoje imię.
 -Więc... jestem Polką!
 -Mogłem się domyśleć po twoim imieniu, ale na pewno nie po akcencie!
 -To dlatego, że mieszkam w Londynie prawie od dwóch lat.
 -A czemu się tu przeprowadziłaś?
 -Zawsze chciałam studiować w Londynie, ale nie dostałam się na żadne studia.
 -To nie lepiej byłoby gdybyś wróciła do Polski, do rodziny?
 -Już ci mówiłam, że nikogo nie mam. Teraz ty opowiedz coś o sobie.
 -Ja za dużo mówić nie muszę, bo przecież mnie znasz. Jestem członkiem zespołu One Direction...
 -Czyli ci chłopacy u ciebie w domu są z tego zespołu?
 -Tak, ale są jeszcze Liam i Niall. Nigdy nie słyszałaś żadnej z naszych piosenek? 
     Dziewczyna pokręciła przecząco głową. Spojrzałem na zegarek, który wskazywał już 15.30.
 -Jak ten czas szybko leci! Musimy wracać, bo o 17 mam z chłopakami próbę do koncertu.

     Kiedy doszliśmy pod dom, zapytałem Asię czy ją odwieźć.
 -Mówiłam ci już, że nie mam gdzie mieszkać.
 -Sorki. Zapomniałem. A gdzie mieszkałaś przed pobytem w szpitalu?
 -Błąkałam się ulicami miasta. Nocowałam w jakimś starym, opuszczonym domu.-mówiła
 -Jeżeli chcesz to możesz u nas przenocować dopóki nie znajdziesz jakiegoś mieszkanka i pracy...
 -Poradzę sobie. Będziecie mieli przeze mnie tylko same problemy. To będzie wspaniały temat na pierwszą stronę gazety - Słynny boysband przygarnia sierotę z ulicy.
 -Będziemy ostrożni. Jakoś nam się zrekompensujesz! Oj nie daj się prosić!
 -Do dobrze. A co takiego mogłabym dla was zrobić.
 -Nad tym jeszcze pomyślimy. Wchodź do środka!
     Pokazałem Asi pokój, w którym będzie mogła przez jakiś czas zamieszkać, po czym skierowałem się w stronę moich czterech ścian, aby uszykować się na próby do koncertu. Jak tylko skończyłem się ubierać, usłyszałem pukanie do drzwi.
 -Proszę.- powiedziałem a zaraz do pomieszczenie weszła Asia
 -Chłopcy każą ci się pośpieszyć!- zakomunikowała- Masz zamiar tak iść?
 -Tak, a coś jest nie tak?
 -Po prostu te ciuchy do siebie nie pasują...
 -To co mam założyć?- zdenerwowałem się  
     Dziewczyna podeszła do szafki i wyciągnęła z niej rurki czarnego koloru, białą bluzkę a do tego granatową bejsbolówkę z kapturem. Założyłem ciuchy wybrane przez Asię i muszę przyznać, że wyglądałem naprawdę dobrze.
 -Dzięki, nie wiedziałem, że masz taki dobry gust! Teraz już zmykam, bo chłopacy się zdenerwują.
 -Nieźle wyglądasz.- oznajmił Niall, kiedy wchodziłem do samochodu
 -A to dzięki Asi!- powiedziałem

 
   ____________________________________

NIE SPAMOWAĆ POD ROZDZIAŁAMI!
xx ANGELA & NATALA

wtorek, 15 stycznia 2013

Liebster Award 3

Dostałyśmy nominację do Liebster Award z bloga http://nie-spelnione-obietnice.blogspot.com/ Dziękujemy

1. Jak się nazywasz ?
A: Angelika
N: Natalia

2. Jaki jest twój ulubieniec z 1D? Za co go lubisz ?
A: Na poczatku był to Liam, podobał mi się jego uśmiech, włosy (miał loczki). Jest słodki. Potem moim ulubieńcem z 1D był Niall, chyba za to poczucie humoru i to, że lubi jeść, ja też :D Aktualnie nie potrafię zdecydować. Jestem Directionerką, więc lubię, przepraszam - kocham ich wszystkich. Każdy jest super i ma w sobie coś fajnego.
N: Niall. Sama nie wiem, jest słodki :)

3. Ulubiony kolor ?
A: Fioletowy i miętowy
N: Fioletowy

4. Z czym ci się kojarzy słowo '' malina '' ?
A: Nie mam skojarzeń z tym słowem :D Lubię maliny, są słodkie :)
N: Z wakacjami... Sama nie wiem czemu xd

5. Jaki masz numer buta ?
A: 39/40
N: 39/40

6. Ile masz lat?
A: 14, a rocznikowo 15 :)
N: 14

7. Ulubiona postać z kreskówki?
A: Nie oglądam kreskówek
N: Nie oglądam kreskówek

8. Co byś zrobiła, jakby 1D przyjechało do twojego miasta?
A: Za wszelką cenę chciałabym ich zobaczyć chociaż z daleka, walczyłabym o zdjęcie z nimi i autograf, ale i tak nie przyjadą :(
N: Na pewno poszłabym na ich koncert :)

9. Jaka jest twoja ulubiona książka ?
A: Rzadko czytałam książki, ale odkąd mam bloga robi to częściej. Lubię książki o wampirach, np. ''Zmierzch''
N: Nie czytam za dużo książek, ale chyba Harry Potter ♥

10. Co robisz w wolnych chwilach ?
A: Słucham muzyki (1D, JB, Damian Skoczyk, Cody Simpson...), ''brzdąkam'' na gitarze, rysuję 1D, jeżdżę na rowerze (w lato), spotykam się ze znajomymi... i piszę opowiadania :)
N: Piszę opowiadanie, czytam blogi, spotykam się ze znajomymi itd. :)

11. Czy podobają ci się piosenki Ed Sheerena ?
A: Tak, ogólnie mój gust do muzyki jest bardzo zróżnicowany
N: Niektóre są nawet fajne ^.^
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na kolejną nominację postaramy się odpowiedzieć w najbliższym czasie.
Angela planuje zrobić urodzinowy filmik dla Harry'ego. Szczegóły http://www.twitlonger.com/show/kn6nrp Pozdrawiamy :)
xx Angela & Natala

sobota, 5 stycznia 2013

Rozdział 13

***OCZAMI ANGELI***
 -O matko ! Pogięło tych ludzi ?! Tak rano pisać?! Nie dość, że Natalia gadała do późna, to jeszcze teraz o 7 rano SMS ! - krzyknęłam wściekła.
   Z zamkniętymi oczami znalazłam po omacku telefon i próbowałam odblokować klawiaturę. ''Cześć dziewczyny! Zaraz samolot odlatuje, za dwie godziny będziemy na lotnisku Heathrow. Mamy nadzieję, że nas odbierzecie. Buziole. S&K''
 -Aaa... Natalia wstawaj!- zaczęłam szarpać przyjaciółkę, chcąc ją obudzić. - No rusz dupę! Za dwie godziny dziewczyny będą na lotnisku, a ty wyglądasz jak czarownica! Trzeba w domu posprzątać! No wstawaj debilu!

*

   Wychodząc z taksówki, zerknęłam na zegarek.
 -30 minut spóźnienia - oznajmiłam, nie przejmując się
 -Co?! Gdzie one są? - oburzyła się Natalia - I tak spokojnie to mówisz! Przecież one nigdy tu nie były. Mogą się zgubić!
 -Nie bój żaby, dadzą radę. Nie są dziećmi.
   Naszą bezsensowną dyskusję przerwała komórka kumpeli  Bez chwili wahania, odebrała ją i włączyła tryb głośnomówiący.
 -Czemu po nas nie przyjechałyście? - zapytała Sylwia
 -Trudno było wyciągnąć Natalię z łóżka- wtrąciłam - Gdzie jesteście?
 -Hm... w jakiejś kafejce Corner Cafe
 -Zaraz po was będziemy, nie ruszajcie się stamtąd.
   Udałyśmy się pod wskazane miejsce. Już z daleka zauważyłyśmy przyjaciółki. Podbiegłyśmy do nich, wskakując im na plecy, chcąc się przywitać.
 -Aaa! - krzyknęła Kasia
 -To ja, Angela.
 -Przestraszyłaś mnie! Ha ha, jak super was widzieć!
   Wyściskałyśmy się, po czym w czwórkę skierowałyśmy się w stronę domu.
 -Daleko jeszcze? - powtarzała Sylwia
 -Jeszcze trochę.
 -Nie chce mi się dźwigać tych walizek.
 -Zaraz, zaraz, a gdyby tak... - zaczęła Natala. Nawet nie chciałam wiedzieć, co ma na myśli. Jej uśmieszek mnie przerażał.

*
   Przyjaciółka bez mojej zgody zadzwoniła po Harry'ego, który po kilku minutach przyjechał, aby podwieźć nas pod dom.
 -Wsiadajcie dziewczyny! Kurde, więcej was matka nie miała? Angeliko, no cóż, nie masz wyjścia, musisz usiąść przy mnie. Zajęli wszystkie miejsca.
 -Heh. Też cię kocham - ucałowałam go w policzek na przywitanie
 -Aaaaa...! Ty jesteś Harry Styles z One Direction! Podpiszesz nam się na cyckach? - Kasia z Sylwią nie mogły opanować swoich emocji, widząc loczka.
 -Ha, ha, ha. Dziewczyny jeszcze nie raz będziecie mieli okazję mnie zobaczyć.
 -Aww...! Pierwszy dzień w Londynie, a tu taka niespodzianka! - przyjaciółki jarały się jeszcze bardziej, słysząc jego słowa.
 -To dopiero początek wrażeń - oznajmiłam
   Dojechaliśmy pod dom. Natalia zaprosiła dziewczyny do środka, a ja zostałam z chłopakiem.
 -Jej! Ty tak nie piszczałaś na mój widok, gdy cię poznałem. Nienawidziłaś mnie. Teraz tak nie jest? - zażartował
 -Co ty? Było minęło. Dziękuję, że nas podrzuciłeś
 -Kochanie, nie ma sprawy. Na mnie zawsze możesz liczyć. Kim są te dziewczyny?
 -Sylwia z Kasią? Przyjechały z Polski do mnie i Natalii w odwiedziny. Przez jakiś czas z nami pomieszkają. Wejdziesz na kawę? - zaproponowałam
 -Oj, przepraszam. Teraz nie mogę. Wybacz, ale muszę szykować się do występu w programie. Za godzinkę powinienem tam być. Wpadnę później do ciebie.
 -Okey
 -Lecę skarbie. Do zobaczenia - pocałował mnie czule na pożegnanie
 -Pa!
    Po wejściu do domu, zauważyłam przyjaciółki skakające na kanapie, co mnie nieco rozśmieszyło.
 -Dołącz do nas! - zawołała Natala
 -Już lecę! Czasem też trzeba... - nie dokończyłam zdania, ponieważ dostałam od Kasi poduszką w twarz - Tak?! Niech ja cię tylko dorwę!
   Kasia zaczęła przede mną uciekać. Biegała po całym mieszkaniu jak szalona. Kiedy już ją złapałam, pchnęłam Kasię na kanapę, zarzucając na nią kołdrę. Bawiliśmy się, jak dzieci. Byłyśmy tak głośno, że mama Natalki musiała nas uciszać. Na kolację zamówiłyśmy sobie pizzę hawajską, a potem rozmawiałyśmy i wygłupiałyśmy się, robiąc zdjęcia. Dostałam wiadomość od Harry'ego, że nie wpadnie dzisiaj, ponieważ nagrywanie programu się przedłużyło. Czytając tego SMA-a trochę posmutniałam, ale nie dało się tego po mnie poznać. Mama Natalii upiekła pyszne ciasteczka, na które nie mogłyśmy się napatrzeć. W tym czasie zadzwonił dzwonek do drzwi.
 -Ja otworzę ! - rzuciłam, zbiegając na dół
 -Liam? Hej ! Co ty tu robisz?- zapytałam zdziwiona widząc go, stojącego na schodach
 -Cześć! Przyszedłem do Natalii, a co to takie dziwne?
 -Nie. Czy nie powinieneś być z chłopakami na nagraniu do programu?
 -Co ty gadasz? Kto ci tak powiedział?
 -Harry. Okłamał mnie?
 -Hm... Myślę, że to z nim musisz porozmawiać na ten temat.
 -Okey. Masz rację. Nie stój tak. Chodź na górę - zaprosiłam Liam'a do domu. Natalia rzuciła mu się na szyję, widząc go.
 -Yyy...? Nie rozumiem. To wy znacie One Direction?- Kasia nie mogła uwierzyć.
 -Mówiłam, że to nie koniec niespodzianek.
   Wszyscy wzięliśmy się za zajadanie ciasteczek :D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Cześć Kochani !
To już 13 rozdział, pierwszy w tym roku. Mamy nadzieję, że nie jest pechowy jak liczba 13, chociaż nie wierzymy w przesądy. Przepraszamy, że rozdział trochę późno się pojawił, ale to dlatego, że były święta i nie widziałyśmy się długo. Mieszkamy dość daleko od siebie, więc nie mamy możliwośći często się spotykać. Nasze ''dziwne'' opowiadanie piszemy w szkole na lekcjach. Kiedyś pisałyśmy z nadmiaru wolnego czasu, teraz to nie co się zmieniło...
Nasz pierwszy blog był dość nietypowy i szczerze mówiąc żałosny, więc go usnęłyśmy ''(...) Bardzo się cieszyłem, że obrzuciłem chałupę Danielle. To jej się należało, po tym, jak zostawiła kupę u mnie w domu i zabrała teletubisia !''- fragment. Nie chcecie wiedzieć, jakie głupoty tam pisałyśmy :D Od kilku dni odnosimy wrażenie, że blogujemy, bo musimy. Wcześniej robiłyśmy to dla zabawy. Jednak kiedy z czasem czytelników zaczęło przybywać, nasze podejście się zmieniło. Często nie mamy pomysłów i zastanawiamy co może być w następnym rozdziale. To Wy nas motywujecie do dalszego pisania. Czytając Wasze komentarze, na naszej twarzy pojawia się uśmiech. Dziękujemy xx

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nasz blog zajął I miejsce w konkursie '' BLOG MIESIĄCA: LISTOPAD 2012''


Dziękujemy za oddane głosy.
Nie przejmujemy się tą opinią, kilka osób stanęło w naszej obronie (czyt. komentarze), za co również dziękujemy :)
Niektórzy nie rozumieją naszego dziwnego poczucia humoru.
 ___________________________________________________________________
Co sądzicie o tym rozdziale? Swoje opinie, uwagi i przemyślenia piszcie w komentarzach.
Dodałyśmy zakładkę SPAM, w której możecie umieszczać linki do swoich blogów.

POMÓŻCIE ANGELI ZROBIĆ URODZINOWY FILMIK DLA ZAYN'A. ZOSTAŁ TYDZIEŃ NA WYSYŁANIE ZDJĘĆ. BEZ WASZEJ POMOCY SIĘ NIE UDA. WIĘCEJ INFORMACJI ----> twitlonger.com/show/khsvag 
xx Angela i Natala

środa, 2 stycznia 2013

Liebster award 2

Zostałyśmy nominowane przez dziewczyny z bloga: http://our-the-best-friendship.blogspot.com/ za co bardzo dziękujemy ;*


1.Jak zaczęła się wasza przygoda z blogowaniem?
Blog powstał z nadmiaru wolnego czasu. Dopisywał nam humor, więc pisałyśmy głupoty i tak powstał nasze pierwsze opowiadanie o 1D. Niestety bardzo szybko go usunęłyśmy i postanowiłyśmy pisać coś poważniejszego, ale jak widać nie za bardzo nam to wychodzi! ;)

2.Co byście zrobiły jakby wasz idol/idole mieli spędzić z wami jeden dzień? 
Angelika: Gdybym miała spędzić jeden dzień z idolem, byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Nie ważne co byśmy robili i tak bym się cieszyła. xd Ten dzień na zawsze zostałby w mojej pamięci...
Natalia: Gdyby to był Niall to poszłabym z nim do Nando's a jak Liam to torturowałabym go łyżkami xd hue hue


3.Liczy się wygląd czy charakter? A może to i to?
Angelika: Ważniejszy jest charakter, ale wygląd też jest ważny ;)
Natalia: Pozwólcie, że zacytuje słowa Zayn'a: "Oczywiście wygląd jest ważny, ale inteligencja jest seksowna."

4.Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia.
Angelika: Chciałabym, ale nie sądzie, że można się w kimś zakochać od pierwszego wejrzenia, jeżeli się dobrze tej osoby nie zna. To raczej zauroczenie...
Natalia: Nie ;'(

5.Jeżeli miałybyście do wyboru pieniądze i miłość, co by to było?
Angelika: To i to jest ważne, ale ja wybieram miłość ;) 
Natalia: Oczywiście, że miłość  *____*

6.Czym się interesujecie?
Angelika: Dużo by tu wymieniać he he. Kocham muzykę! Uwielbiam robić zdjęcia. 
Natalia: Hm... Ja kocham KONIE *_* no i oczywiście One Direction ;)

7.Jakie jest wasze największe marzenie?
Angelika: Nie powiem, bo się nie spełni ;p 
Natalia: Nie powiem, bo się nie spełni ;p

8.Co w życiu chciałybyście osiągnąć?
Angelika: Chciałabym osiągnąć jak najwięcej w moim życiu, ale na razie chce nauczyć się grać na mojej gitarze która stoi w koncie, ale to raczej marzenie xd 
Natalia: Omomomom... Nie mam pojęcia lol


9.Gdzie chciałybyście zamieszkać w przyszłości?
Angelika: W Londynie 
Natalia: W Paryżu ^.^

10. Justin Bieber vs. One Direction?
Angelika: Kurde! Wybieram JB i  1D. Naprawdę nie potrafię się zdecydować. Jestem Belieberką (od listopada 2009) i Directionerką (od grudzień 2011) ;) 
Natalia: Zdecydowanie 1D, ale JB też kocham ♥


11. Trampki vs. buty na korku?
Angelika: Trampki 
Natalia: No oczywiście, że trampki xd


_____________________________________________________________
Dodałyśmy nową zakładkę "Spam" w której możecie reklamować swoje blogi ;)
http://www.twitlonger.com/show/khsvag <---- pomóżcie Angeli zrobić filmik dla Zayn'a ^^