wtorek, 18 grudnia 2012

Rozdział 12

***OCZAMI ANGELIKI*** 
 
Następnego dnia obudziłam się w zupełnie innym miejscu. Chyba nigdy tu nie byłam. Zaczęłam zastanawiać się gdzie ja tak właściwie jestem. Rozglądając się po pokoju zauważyłam szafkę w kształcie gitary na której stało bardzo dużo płyt DVD i CD. Na przeciwko mnie wisiała wielka plazma a obok niej zdjęcie Harry'ego. Hm... Zaraz, zaraz. Gdzie on jest? Jak się tu znalazłam? Po głowie chodziło mi wiele pytań , na które nie znałam odpowiedzi.
Leżąc na wygodnym łóżku, zauważyłam Harry'ego 
wyglądającego zza uchylonych drzwi. Po chwili chłopak wszedł do pomieszczenia w samych bokserkach a w ręku miał tacę z tostami z dżemem i gorące kakao.
 -To dla ciebie skarbie!- pocałował mnie delikatnie w policzek
 -Dziękuję. Jak się tu znalazłam?
 -To długa historia. Jesteś pewna, że chcesz to wiedzieć?
 -Tak, Harry.- oznajmiłam popijając kakao
 -Więc... wczoraj na imprezie trochę przesadziłaś z alkoholem, ale to jest mniejszy problem Chodzi o to, że... No bo ktoś ci wrzucił pigułkę gwałtu do drinka. To wszystko moja wina.- stwierdził
 -Przestań, Harry. Nawet tak nie myśl.- próbowałam  go uspokoić, przytulając.
 -Ale przecież to prawda. Mogłem cię przypilnować!
 -Nie jestem już dzieckiem. Powinnam była się opanować i tyle nie pić.- zakomunikowałam
Naszą wymianę zdań przerwał telefon Harry'ego. Strasznie się niecierpliwiłam nasłuchując rozmowę moje go chłopaka. Słyszałam tylko jak nerwowo odpowiadał "aha", "ok", "zaraz będę", "nie denerwuj się", "już jadę" i wiele innych.
 -Musze jechać po Zayn'a do szpitala.- poinformował, kiedy już skończył rozmowę- Jedziesz ze mną?
 -W sumie to mogę. Gdzie jest łazienka?- spytałam
Chłopak zaprowadził mnie do toalety, po czym przebrałam się w ciuchy, które miałam w torebce. Na szafce znalazłam jakąś szczotkę, więc w pośpiechu przeczesałam włosy, po czym byłam już gotowa.
W drodze do szpitala Harry nie reagował na to co do niego mówię i nie odpowiadał na moje pytania. Nie wiedziałam co dzieje się z Zayn'em i dlaczego jest w szpitalu. Jak tylko dojechaliśmy na miejsce Harry wystrzelił z samochodu jak z procy a ja zaraz za nim. Wchodząc do pomieszczenia od razu wpadliśmy na Zayn'a .
 -Ty żyjesz!- Harry rzucił się na przyjaciela
 -No jasne, że tak. Przecież do ciebie dzwoniłem.- mulat próbował uwolnić się z uścisku. Jak tylko mu się udało, wszedł do sali nr 69 a my zaraz za nim.
Na łóżku leżała cała posiniaczona dziewczyna.
 -Harry, kim ona jest?- wyszeptałam
 -Co to za dziewczyna?- zapytał przyjaciela
 -Nie wiem.- odpowiedział
 -Jak to nie wiesz? To czemu przy niej siedzisz?
 -Po prostu wczoraj na imprezie zobaczyłem ją jak leży nieprzytomna. Obok niej znalazłem prochy i żyletkę.- wytłumaczył
Przez dłuższą chwilę siedzieliśmy w ciszy wpatrując się w poszkodowaną.
 -Budzi się.-oznajmiłam kiedy spostrzegłam, że nieznajoma otwiera oczy
Zayn od razy poderwał się z krzesełka i podszedł do dziewczyny.
 -Gdzie jestem?- zapytała  kiedy już odzyskała przytomność
 -W szpitalu.
 -Kim jesteście? Nie znam was!
 -Mam na imię Zayn. Wczoraj znalazłem się w pobliżu naszego domu i wezwałem pogotowię.
 -Dlaczego? Przecież nikt cię o to nie prosił!- zdenerwowała się
 -Myślę, że każdy by tak zareagował na moim miejscu...
 -Wyjdź stąd!!- wykrzyczała tak głośno, że do sali wbiegł lekarz z pielęgniarkami.
Jak tylko dowiedzieli się, że nie jesteśmy dla tej dziewczyny rodziną, wyprosili nas. Jednak Zayn podszedł jeszcze do szafeczki, która stała obok łózka i położył na niej jakąś kartkę.
 -Jak będziesz potrzebować pomocy to zadzwoń.
Wracając do domu Zayn opowiadał nam gdzie dokładnie znalazł tą dziewczynę i czemu się nią zaopiekował. zZastanawiałam się jedynie nad tym jak ona dostała się na imprezę skoro nikt jej nie znał, więc nie mogli jej też zaprosić. Chłopacy odwieźli mnie pod dom a przy okazji zaprosili na seans filmowy, który miał zacząć się o 20.00 u nich w domu. Pożegnałam się z Harry'm i poszłam do Natalii, aby opowiedzieć jej o planach na dzisiejszy wieczór. Oczywiście bardzo się ucieszyła, ponieważ miał okazję, żeby zobaczyć Liam'a.
Zjadłyśmy obiad i powoli zacz zaczęłyśmy się szykować. W łazience poprawiłam makijaż a przy okazji fryzurę i  przebrałam się w krótkie jeansowe spodenki a do tego założyłam niebieską koszulkę z napisem "Stop killing dogs". Natalia natomiast ubrała się w kolorowy sweterek w paski.
Miałyśmy jeszcze dużo czasu, więc postanowiłyśmy spędzić go na Facebook'u. Jak zwykle było mnóstwo zdjęć. Trochę czasu zajęło nam pisanie z Kasią i Sylwią. Zaproponowałyśmy im, aby przyjechały do nas, ponieważ już minęła prawie połowa wakacji a my się jeszcze nie widziałyśmy.
Jak zwykle siedząc przed komputerem straciłyśmy dużo czasu. 
 -A tak wogóle to jak minęła ci noc?- zapytała Natalia z dziwnym uśmieszkiem
 -Skoro chcesz wiedzieć to z Harry'm spaliśmy na oddzielnych łóżkach... Chyba.- zarumieniłam się
 -Nie wydaje mi się, żebyś cokolwiek pamiętała.- zaśmiała się
 -Chodź już do chłopaków, bo się spóźnimy i nas pogryzą.- szybko zmieniłam temat
Kiedy dotarliśmy pod dom, Natalia zapukała do drzwi. Otworzył Liam.
 -Hej. Wchodźcie.- zaproponowała dając przyjaciółce buziaka
 -Uuu... Jak słodko...- powiedziałam- Gołąbeczki...
Zaczęłam śmiać się wniebogłosy, dlatego Liam zaczął gonić mnie po całym salonie a jak mnie załapał, oboje się przewróciliśmy. Leżeliśmy na gitarze jednego z chłopców. Nagle wszyscy spoważnieli. Nie wiedzieliśmy co mamy zrobić.
 -Niall się zdenerwuje.- ciszę przerwał Harry schodzący po schodach- Liam dlaczego leżysz na mojej dziewczynie?
 -Yyy... No... tak... jakoś... Upadłem.- Jąkał się dziwnie machając rękoma
 -O boże co wy zrobiliście z moją gitarą?- nagle do pokoju wparował Niall
 -Przepraszam, ale to przez przypadek.- Liam błagał o przebaczenie a ja rzuciłam się na kolana powtarzając słowa "I'm sorry",
Chłopak tylko przewrócił oczami, wziął wszystkie części instrumentu i udał się z nimi na górę.
 -Niall już chyba nie będzie miał ochoty na film.- powiedział Harry- Pójdę po Lou i Zayn'a.
Kiedy już wszyscy siedzieli w salonie zajęliśmy się wybieraniem filmu. Harry, Zayn, Liam i ja głosowaliśmy na horror a reszta na komedię.
 -Cztery do dwóch- przegłosowane. Oglądamy horror. Może "Dracula"?- zaproponował Liam
 -Boję się.- odezwał się Lou.- Ten film jest straszny. Zabijają się i wogóle.
 -Może dlatego, że to jest horror.- wymądrzał się mulat
W trakcie filmu dostałam sms'a. Nadawcą okazała się Kasia, która napisała "Rodzice zgodzili się żebym cię odwiedziła. Sylwia też może przyjechać. Musimy tylko poszukać jakiś biletów do Londynu. Jak tylko coś znajdę to dam znać ;*" Na szczęście film nie była za długi i szybko się skończył.
 -My już pójdziemy do domu.- poinformowała Natalia
 -Tak szybko.-Liam zdecydowanie posmutniał- Odprowadzę was.
Chłopak odprowadził nas pod same drzwi, po czym razem z Natalią dziwnie zmierzyli mnie wzrokiem.
 -Co się tak gapicie?- zapytałam- Aa... Chcecie zostać sami!
Weszłam do domu, aby zostawić moje gołąbeczki w cztery oczy. No może nie zupełnie, bo cały czas zaglądałam przez wizjer, aby zobaczyć co robią, chociaż to było jasne, że się całowali. Jak tylko Natalia zaczęła otwierać drzwi, odskoczyłam od nich, po czym upadłam na podłogę.
 -Co ci się stało?- Natalia natychmiast do mnie podbiegła
 -A co nie widać, że leżę na podłodze?
 -Podglądałaś nas?!
 -Nie, nie, nie.... Taaak! Czyli, że jesteście razem?- uśmiechnęłam się
 -Chyba...
 -Aaaa!!! Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę!
 -Nie krzycz tak, bo cały dom obudzisz gorylu!
 -Skoro ja jestem gorylem to ty rozczochranym bobrem!
Przez całą drogę do pokoju nie mogłyśmy powstrzymać się ze śmiechu.
Zadzwoniłam jeszcze do rodziców, aby opowiedzieć im co się u mnie dzieję. Jak tylko zakończyłam rozmowę, położyłam się spać. Przynajmniej miałam taka ochotę, ale Natalia zaczęła po mnie skakać, krzycząc:
 -Dzisiaj ja śpię na górze. Rusz dupę i złaź stąd!
Nie miałam innego wyjścia jak ustąpić przyjaciółce miejsce. Jeżeli bym tego nie zrobiła to dzisiejszej nocy bym się za bardzo nie wyspała.
_______________________________________________________
Sorki, że tak późno dodajemy, ale jak miałyśmy napisane połowę rozdziału to go zgubiłyśmy (czyt. Natalia zgubiła) i musiałyśmy pisać wszystko od nowa ;(
Ostatnio na polaku poznałyśmy nowe słowo, którym jest: grafoman
Właśnie my jesteśmy przykładem takiego grafomana ( czy jak to się tam odmienia xD)

Dziękujemy za 22 obserwatorów i prawie 14000 wyświetleń.
Zachęcamy do głosowania na nasz blog, który jest pod numerem 23 http://wymarzony-swiat-z-1d-official.blogspot.com/ Z góry dziękujemy za oddane głosy :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
http://www.twitlonger.com/show/kd7b1k <----Pomóżcie Angeli zrobić filmik dla 1D ♥
xoxo Angelika i Natalia

13 komentarzy:

  1. Szczerze to jakiś taki dziwny jest. Plus coś co już wam ( a przynajmniej Angeli mówiłam) też chce się budzić po imprezach, z których wrócę kompletnie pijana, wypoczęta i bez kaca.
    A to że zgubiłyście rozdział to po mamusi macie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma tu nic napisane, ze jest wypoczęta xD

      Usuń
    2. ale nie cierpi przez kaca czy coś xp

      Usuń
  2. Heuhe zgubić rozdział, no nieźle ;) Hehe ja też chcę ( dobra nie teraz, ale w przyszłości) wracać z imprezy i nie mieć kaca XD

    Rozdział fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam <3 Tekst Harr'ego mnie rozwalił:
    " - Liam dlaczego leżysz na mojej dziewczynie? " Hahaha xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny rozdział a ten tekst - Liam dlaczego leżysz na mojej dziewczynie? mnie rozwalił na razie:)Olka

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog, będę wpadać
    Czekam na next ^^
    Weny !!

    http://historiajedendee.blogspot.com/

    http://summer-paradise-1d-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę wam weny.*-*
    Czekam ma następnego.;**
    Świetny pomysł na bloga. Bardzo dobrze, że założyłaś bloga, że się dzielisz ze swoimi pomysłami.

    Zapraszam do mnie jest nowy rozdział http://whilelivewereyoungonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. O raaany, świetnie piszesz! ♥ Pierwszy raz odwiedziłam Twojego bloga, a już jestem pod ogromnym wrażeniem! ♥ Za chwilkę zamierzam przeczytać chociaż część poprzednich rozdziałów, bo jest ich duuużo, i mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na następne! ;)
    Życzę dalszej weny i pozdrawiam cieplutko! ♥

    W wolnej chwili zapraszam również do mnie na:
    marrymeharrystyles.blogspot.com/
    Mam nadzieję, że blog się spodoba i pozostawisz po sobie szczery komentarz dotyczący rozdziałów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. haha fajny bloggg ! pomysł z pigułką megaa! życze powodzenia w prowadzeniui blogaa ! @ShantiPL

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze ♥