czwartek, 4 października 2012

Rozdział 3

***OCZAMI NATALII***
Następnego dnia przebudziłam się około 8.00. Angela jeszcze spała. Zastanawiałam się czy ją obudzić, ale postanowiłam tego nie robić. A niech się wyśpi. Wczoraj miała bardzo męczący dzień zresztą ja też. Żałowałam tego, że wybiegłam z domu z powodu niepotwierdzonej informacji. Jestem bardzo wdzięczna przyjaciółce. Gdyby nie ona, sama nie wiem co bym dalej zrobiła. Zapewne usnęłabym na ławce w parku i zmarzła... Wstałam z łóżka i poszłam wziąć prysznic. Za oknem było 270C, więc założyłam moją ulubioną koszulkę z 1D i fioletowe spodenki:

Rodzice byli w pracy-tata zajmuje się organizowaniem koncertów (oświeceniem sceny, sprzedażą biletów) i jest fotografem, a mama pracuje w sklepie odzieżowym. Zjadłam zapiekankę podgrzaną w mikrofalówce i wyszłam pobiegać, choć to nie w moim typie. W kuchni na stole zostawiłam dla Angeliki kartkę, na której było wyjaśnione co się ze mną dzieje.

***OCZAMI ANGELIKI***
Wstałam jakoś przed południem. Byłam strasznie głodna, więc postanowiłam coś zjeść. W kuchni zauważyłam kartkę: 
"Chciałam trochę pobiegać. Wrócę około 12.00
xx Natalia"
Ciekawe co ja będę robić do 12.- pomyślałam.- Znalazłam w torebce Danio, które przywiozłam ze sobą z Polski. Miałam małego głodka, więc zaczęłam się delektować. Ubrałam się w:
 
Resztę czasu postanowiłam spędzić leżąc przed telewizorem. Parę minut po 12.00 Natalia wróciła do domu.
 -Z czego się tak cieszysz?- zapytałam
 -Nie uwierzysz!!
 -Ale w co?
 -Ojciec załatwił mi 2 bilety na koncert "Train".
 -Yyyy?
 -To taki zespól!- powiedziała zdenerwowana- Nie znasz ich?
 -Znam, ale kiedy jest ten koncert?
 -Dzisiaj!
 -Nie mam ochoty nigdzie wychodzić. Sory, będziesz musiała iść z kim innym!
 -Jak wolisz, najwyżej zabiorę siostrę.- zdecydowanie posmutniała
O 18 dziewczyny zaczęły się szykować. Po około godzinie wyszły. Nie wiedziałam co mam robić, więc wzięłam z garażu rower i pojechałam na wycieczkę. Postanowiłam wstąpić do "Milky Shake City", a następnie nad jeziorko. Usiadłam na pomoście i poczułam jak pojedyncze łzy spływają po moim policzku. Jedyny powód mojego płaczu to tęsknota za przyjaciółmi i chłopakiem. Niestety byłym chłopakiem. Kiedy sobie o nim przypominam- płaczę. Tak też było teraz. Rozkleiłam się. Nagle zorientowałam się, że ktoś trzyma dłoń na moim ramieniu. Podniosłam głowę i zauważyłam zupełnie nieznanego mi chłopaka.
 -Co się stało? Nie płacz. Proszę.- odezwał się a ja milczałam. Najwidoczniej zorientował się, że coś jest nie tak, więc przytulił mnie.
 -Zostaw mnie. Nie znam cię!
Szybko wstałam i ruszyłam w stronę domu. W oddali słyszałam głos nieznajomego, który coś do mnie krzyczał. Nie zwracałam na niego uwagi. Nie wiedziałam kim jest, a co gorsze czego on ode mnie oczekuje. Pedałowałam coraz szybciej, aż w końcu dojechałam na miejsce. Kiedy wbiegłam do domu, nie mogłam złapać tchu. Zwróciłam się w stronę pokoju, była godzina 23.24, więc stwierdziłam, że to już pora położyć się do łóżka.

***OCZAMI NATALII***
Do domu wróciłam przed 2.30. Koncert był odjazdowy.  Rozpoczęli go moją ulubiona piosenką "Drive by" a jako ostatnią zaśpiewali 50 Ways To Say Goodbye. Świetnie się bawiłam, tylko szkoda, że nie było ze mną Angeliki. Wchodząc do pokoju zauważyłam śpiącą przyjaciółkę. "Na paluszkach" udałam się do łazienki, po czym usnęłam.
Przebudziło mnie pukanie do drzwi. W mojej obciachowej piżamce w świnki zeszłam na dół, aby zobaczyć kogo niesie o tak wczesnej porze.
 -Przepraszam. że tak wcześnie przychodzę, ale znalazłem portfel Angeliki B*********** a w dokumentach pisze, że tu mieszka. Wczoraj widziałem ją nad jeziorkiem, ale nie mogłem jej dogonić. Mogłabyś jej to przekazać?
 -Aaaaaaaaa!!!!- zaczęłam piszczeć wniebogłosy- Aaaaa! Nie mogę w to uwierzyć Przecież ty jesteś... Ty... Ty... jesteś...
 _____________________________________________________________
Rozdział dedykujemy Patrycji i Gosi ;). Szczególnie fragment "Znalazłam w torebce Danio, które przywiozłam ze sobą z Polski. Miałam małego głodka, więc zaczęłam się delektować."
Czytasz = Komentujesz ;)
Całuski ;*

7 komentarzy:

  1. no czytam, to komentuje ;)
    a serio to spoko rozdzialik :*
    +hmmm, ciekawe którego przywiało...a nie , jednak wiem ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedy następny ? :p

    OdpowiedzUsuń
  3. pisz szybko następny bo nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe dzieki :* czekam z niecierpliwoscia i zaciekawieniem na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnee czekan na nn.

    http://whilelivewereyoungonedirection.blogspot.com/ dodaj do obserwujących to dopiero prolog.

    OdpowiedzUsuń
  6. spamuje swoim dla równowagi xd storyy-of-my-life.blogspot.com ;d

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze ♥